wtorek, 11 sierpnia 2015

Sutaszowe piórka

Często zapominam jaką frajdę sprawia haftowanie sutaszem.  Przeskakuję zazwyczaj na innego, koralikowego konika i się w nim zapamiętuję. Był czas, kiedy nie mogłam się zdecydować na rodzaj haftu, teraz zdecydowanie stwierdzam, że to haft koralikowy jest moją ulubioną dziedziną.
Dziś jednak, dla pewnego odświeżenia umysłu powstały wisiorki sutaszowe utrzymane w letniej koncepcji, kolorystycznie nasycone i leciutkie jak piórko.







3 komentarze:

  1. Zestaw w trzeciego zdjęcia spodobał mi się najbardziej, kolory bardzo energetyczne - lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne prace, zapraszam po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń